Autor śledzi historię radykalnej lewicy i jej obrazu od Międzywojnia po III
RP, sprawdzając jak to się stało, że język bolszewików i późniejszych,
twardogłowych stalinistów, przeniknął do ust i myśli dzisiejszych fanów
Korwin-Mikkego, nastolatków w bluzach 'Żołnierzy Wyklętych' i przeciwników
ideologii gender.
Dzika reprywatyzacja albo rewitalizacja. Kawiarnie Starbucks i wakacje w
Toskanii. Podpalenie klubu Jadłodajnia Filozoficzna, czy zatrważająca epidemia
celiakii, choroby uniemożliwiającej spożycie glutenu. Co łączy te zjawiska?
Czym jest gentryfikacja, w jaki sposób się rozwija oraz jak należy ją mierzyć?
Odpowiedzi na te pytania kreśli książka Łukasza Drozdy, będąca rzetelnym
kompendium wiedzy o tym zjawisku, charakterystycznym dla współczesnej
przestrzeni zurbanizowanej, a coraz bardziej widocznym również w Polsce.
„Uszlachetniając przestrzeń” opowiada o tym jak rodzi się i przebiega proces
rugowania mniej zamożnych mieszkańców ze zdegradowanych sąsiedztw, kto za
niego odpowiada, oraz jakie to przynosi skutki: społeczne, ekonomiczne i
przestrzenne. Książka ta pokazuje jak badać gentryfikację, aby dokonywać jej
trafnych pomiarów i ocen, przygląda się różnym kontekstom „uszlachetniania”
(dotyczącym także pomijanych w wielu gentryfikacyjnych debatach obszarów wsi),
czy sprawdza w jaki sposób proces ten postępuje w Polsce. Ta pozycja z zakresu
studiów miejskich stanowi ważny głos w dyskusji o przekształceniach osadnictwa
w naszym kraju oraz popularnej w ostatnim czasie tematyce rewitalizacji.
Łukasz Drozda (ur. 1990) – politolog i urbanista. Doktorant w Kolegium
Ekonomiczno-Społecznym SGH, gdzie w Instytucie Gospodarstwa Społecznego
prowadzi badania nad wieloczynnikową waloryzacją przestrzeni. Wcześniej
studiował w Instytucie Nauk Politycznych UW oraz gospodarkę przestrzenną na
Wydziale Leśnym SGGW. Stały współpracownik „Le Monde Diplomatique – edycja
polska” oraz stypendysta programu naukowych stypendiów doktoranckich Polsko-
Amerykańskiej Fundacji Wolności „PhDo w Stoczni” (2015/16). Opublikował m.in.
„Lewactwo. Historia dyskursu o polskiej lewicy radykalnej” (2015).
Książka Łukasza Drozdy to przewodnik po polskim nieładzie przestrzennym.
Pomaga zrozumieć takie zjawiska jak fenomen grodzonych osiedli, pasteloza czy
specustawa mieszkaniowa, określana już żartobliwie mianem Lex Deweloper.
Nieład przestrzenny, dzika reprywatyzacja, natłok reklam. Kolorystyka zabudowy
wynikająca z aktualnych promocji w marketach budowlanych. Pogłębiająca się
deregulacja urbanistyki. Ułatwienia dla deweloperów, brak planów miejscowych i
ochrony przyrody. Wszystko to znajduje odzwierciedlenie w otaczającej nas
przestrzeni. 27 marca 2018 roku przypada 15. rocznica uchwalenia ustawy o
planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Niemal tyle samo czasu mija od
przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. 20 lat temu w życie weszła też
reforma samorządu terytorialnego. XXI wiek stanowił więc dla polskiej
urbanistyki nowe otwarcie, które zasługuje na pierwsze podsumowanie. Tym
bardziej, że rodzi się już nowy model. Najnowsza propozycja legislacyjna
została ochrzczona przez urbanistów i aktywistów mianem Lex Deweloper.
Specustawa mieszkaniowa stwarza bowiem ryzyko pogłębienia chaosu w naszym
otoczeniu, czego beneficjentami mają zostać jak zwykle deweloperzy i banki. Z
tej okazji nakładem wydawnictwa Bęc Zmiana ukazuje się nietypowy leksykon
autorstwa Łukasza Drozdy, pokazujący osobliwości przestrzeni polskich miast.
Przedstawia on blisko sto pięćdziesiąt zagadnień urbanistycznych zarówno
mniej, jak i bardziej oczywistych. Od szeroko omawianych grodzonych osiedli i
pastelozy, po słabiej rozpoznane fenomeny urbanistyki łanowej, zasady dobrego
sąsiedztwa czy świętej przepustowości. Dwa tysiące to przewodnik po meandrach
polskiej urbanistyki, zawiłego prawa, wszechobecnej rewitalizacji i kampanii
przed wyborami samorządowymi. Tekstowi towarzyszą sugestywne fotokolaże
autorstwa Karoliny Wojciechowskiej.
Jak uczynić miasta przyjaznymi dla wszystkich? Urbanistyka już od ponad stu
lat zajmuje się badaniem i planowaniem wygodnego życia dla mieszkanek i
mieszkańców. Wydawałoby się, że naziemne przejścia dla pieszych, ścieżki
rowerowe, maszty telekomunikacyjne czy słupki chroniące chodnik są racjonalnym
standardem. Są jednak tacy, którzy widzą w nich zagrożenie, a za pierwsze na
polskim ziemiach miasto 15-minutowe uważają... Auschwitz-Birkenau. Łukasz
Drozda opisuje jak prawicowy populizm i myślenie spiskowe stwarzają problem
dla przyszłości otaczającej nas przestrzeni, dotykając nawet najbardziej
liberalnych światopoglądowo miejsc w kraju, a także to jak przeciwstawić się
tego typu zagrożeniom. Rosnąca liczba teorii spiskowych coraz bardziej
uniemożliwia przeciwdziałanie kluczowym wyzwaniom współczesnej urbanizacji –
od sprawnego internetu bezprzewodowego i zakorkowania miast, aż po walkę ze
zmianami klimatu. Nie mówiąc o dostaniu się z wózkiem z domu do żłobka.
Warunki mieszkaniowe w Polsce należą do najgorszych w Unii. Katalog patologii obejmuje między innymi absurdalnie małe metraże, fatalną jakość zabudowy, grodzenie osiedli, demolowanie przyrody i zabytków czy "dziką reprywatyzację". Deweloperzy w Polsce rzadko zajmują się zaspokajaniem rzeczywistych potrzeb lokalowych, a rynek nieruchomości jest ukształtowany przez bezwzględne realia kapitalizmu i brak polityki mieszkaniowej z prawdziwego zdarzenia. Czym właściwie jest niesławna patodeweloperka? Dlaczego mieszkania w nowej zabudowie są tak drogie? I jakie niespodzianki mogą kryć się za często używanym w ogłoszeniach słowem "przytulne"?Urbanista Łukasz Drozda analizuje sytuację na polskim rynku mieszkaniowym, rozmawia ze specjalistami z tej branży, a także szuka odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące problemów mieszkalnictwa w naszym kraju. Kreśli przy tym krajobraz współczesnej polskiej urbanizacji – od wielkich miast, jak Warszawy, Krakowa i Wrocławia, po mniejsze, takie jak Siewierz i Żory. Pokazuje, że niewydolny system kopie dziury sam pod sobą, wciągając do nich przyszłość kolejnych pokoleń.