Koop 10 boeken voor 10 € hier!
Bookbot

Lewandowska-Kąkol Agnieszka

    Gdzie diabeł nie mógł... Kedywianki w akcji
    Na końcu czeka miłość
    Dzieci Sybiru
    Skradziona tożsamość
    Rodzinne fatum
    • Lipiec, rok 1943 Anna i Eugeniusz zostają wywiezieni na roboty do Niemiec, gdzie zostają rozdzieleni na zawsze. On trafia do obozu, ona do fabryki granatów. Wkrótce Anna odkrywa, że jest w ciąży. Rodzi chłopca, któremu nadaje imię po ojcu. Poważna choroba niemowlęcia sprawia, że zostaje zmuszona oddać je do szpitala, skąd niedługo potem dostaje wiadomość o jego śmierci. Po wojnie Anna wraca do kraju, gdzie po raz kolejny wychodzi za mąż i nieoczekiwanie dla siebie samej zachodzi w ciążę i rodzi córkę. 25 lat później w Łodzi, Emil, wracając z pracy samochodem, potrąca kobietę. Mimo że winną była piesza, ma wyrzuty sumienia. Często odwiedza Ewę w szpitalu i opiekuje się nią po jej powrocie do domu. Między nimi rodzi się uczucie. Spokój zakochanych burzy spotkanie Emila z przyszłą teściową.

      Rodzinne fatum
    • DZIECI UPROWADZONE PRZEZ NAZISTÓW. Ich dramatyczne losy, koszmarne wspomnienia, trudne wybory, życie napiętnowane „germańskim nalotem” – efektem zniemczenia. Temat dzieci poranionych przez wojenną zawieruchę zawsze wywołuje silne emocje. To właśnie w nich tamte doświadczenia odcisnęły najtrwalsze ślady. A jednak często jest to temat spychany na boczny tor historycznych rozważań. Śledząc dzieje kilkunastu ofiar, autorka ukazuje zwyrodnienie systemu, który przedmiotowo traktował nie tylko untermenschów, ale także tych, którzy „nadawali się” się na niemieckich nadludzi. Odbierano ich rodzicom i próbowano uczynić wiernymi poddanymi „tysiącletniej Rzeszy”. Opisuje zręby organizacji Lebensborn, której złowieszczy cień rozciąga się na wszelkie działania III Rzeszy nastawione na zawłaszczanie polskich dzieci. Jej zbrodniczej działalności nie poddano nigdy dogłębnemu badaniu. Dlatego też zebrane tu przykłady są tym cenniejsze, że pozwalają pojąć, jak ogromne spustoszenie poczyniło w psychice oraz w życiu takie wynarodowienie. Tragedia tych dzieci pomaga również zrozumieć, że historia wcale nie jest czarno-biała, gdy w grę wchodzi ludzka natura z całym bogactwem jej wad i zalet. Książka ta jest zarazem milczącym oskarżeniem wyznawców Führera – nigdy nieskazanych bezwolnych i bezdusznych wykonawców jego nieludzkich planów. Agnieszka Lewandowska-Kąkol – przez piętnaście lat pracowała w Redakcji Muzycznej Polskiego Radia. Potem wybrała drogę „wolnego strzelca” i pisała teksty do wielu pism zajmujących się kulturą. Dzięki zbiegowi okoliczności zaczęła tworzyć książki i napisała ich już kilkanaście. Od drugiej podejmuje rozmaite wątki dotyczące XX-wiecznej historii Polski. Część z nich traktuje dokumentalnie, jednak inne ujmuje w lżejszą, fabularną formę. Czas wolny od pisania najchętniej spędza w otoczeniu przyrody z rodziną, przyjaciółmi i psami, które zajmują ważne miejsce w jej życiu.

      Skradziona tożsamość
    • Wywiezione na „nieludzką ziemię”, rzucone w surowe, barbarzyńskie warunki, z dala od ojczyzny, rodziny, bliskich. Zmuszone do walki o przetrwanie i zbyt wczesnej dorosłości, do życia z piętnem przeszłości. Zbiór jedenastu opowieści o polskich dzieciach, które, wywiezione na Wschód, osierocone, musiały same poukładać sobie życie. Choć z ich historii wyłania się pewien schemat, kiedy spojrzeć w głąb: na wiek, okoliczności, miejsce zesłania czy napotykanych ludzi, potrafią się one szalenie różnić od siebie. Punktem wyjścia są zawsze sowieckie deportacje, głównie z 1940 roku. Rodziny lub ich części trafiają albo na daleką Północ, albo do Kazachstanu, gdzie, żyjąc w skrajnych warunkach, skazane są na wegetację bądź śmierć. Dzieciom udaje się niekiedy przetrwać właśnie dlatego, że są dziećmi. Czasem starsze, innym razem zupełnie maleńkie, zachowały w pamięci obrazy wyrywkowe. I w takiej też formie je przytaczają. W większości nie kończą jednak swych wspomnień na wyzwoleniu z „ziemi sowieckiej”, lecz toczą dalszą opowieść o swoich losach. Niekiedy ponurą, kiedy indziej zaskakującą, znajdującą szczęśliwe zakończenie. Agnieszka Lewandowska-Kąkol – przez piętnaście lat pracowała w Redakcji Muzycznej Polskiego Radia. Potem wybrała drogę „wolnego strzelca” i pisała teksty do wielu pism zajmujących się kulturą. Dzięki zbiegowi okoliczności zaczęła tworzyć książki i napisała ich już kilkanaście. Od drugiej podejmuje rozmaite wątki dotyczące XX-wiecznej historii Polski. Część z nich traktuje dokumentalnie, jednak inne ujmuje w lżejszą, fabularną formę. Czas wolny od pisania najchętniej spędza w otoczeniu przyrody z rodziną, przyjaciółmi i psami, które zajmują ważne miejsce w jej życiu.

      Dzieci Sybiru
    • Są takie rany na duszy i sercu, których nawet czas nie uleczy. Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Kiedy wybucha II wojna światowa - Otylia akurat jest w ciąży. Wojna zastaje innych członków rodziny w różnych miejscach na świecie. Ojciec Otylii, nestor rodu, profesor Uniwersytetu Wileńskiego, zostaje aresztowany przez NKWD i słuch po nim ginie. Jej matka wraz ze swoją siostrą zostają wywiezione do Kazachstanu, gdzie przeżywają piekło. Natomiast mąż, wracając z ostatnich, jeszcze spokojnych wakacji z Grecji, traci syna, który wypada za burtę statku. Zrozpaczony Feliks przedostaje się do Anglii. Miotany niepokojem o pozostawioną w Polsce żonę, która samotnie boryka się z grozą okupacji, nie wie, jak powiedzieć jej o tragedii. Sam bierze udział w walce o Narwik, szkoli się w brytyjskim ośrodku szkoleniowym dla spadochroniarzy i nawet nie przypuszcza, że jego delikatna żona również jest zdolna do heroicznych czynów. Na końcu zawsze czeka miłość, ale jej ścieżki bywają nieraz cierniste. Czy wszystkim bohaterom uda się przeżyć wojnę i czy rodzina znów będzie mogła się połączyć?

      Na końcu czeka miłość
    • Piękne i piekielnie niebezpieczne - kobiety w akcjach likwidacyjnych polskiego podziemia. Opowieść o Kedywiankach: żołnierkach podejmujących się najtrudniejszych zadań, ryzykantek niecofających się przed największymi niebezpieczeństwami, niezłomnych saperkach, sabotażystkach i dywersantkach w służbie ojczyzny. W Kedywie obok mężczyzn działały kobiety - na równi z nimi dzieliły niebezpieczeństwa i trudy. Szybko okazało się, że mogą być nie tylko świetnymi wywiadowczyniami czy agentkami, ale także saperkami, które bez trudu poradzą sobie z wysadzeniem w powietrze niemieckiego pociągu lub nawet koszar. Odwaga, determinacja i niezłomność, których wymagano od ochotniczek, sprawiały, że agentki i łączniczki często osiągały lepsze wyniki niż mężczyźni.

      Gdzie diabeł nie mógł... Kedywianki w akcji