W przypadku wygranej komunistów, Niemcy czekała zagłada, z kolei członkowie Freikorpsu nie wróżyli niczego dobrego na przyszłość. Kuźnia kadr późniejszego nazistowskiego reżimu mieściła się właśnie we Freikorpsach. Truizmem jest takie stwierdzenie, jednak niewielu o tym pamięta: obraz powojennych Niemiec, w której walczą ze sobą Freikorps, czerpiący swą siłę z demonicznych idei o podłożu okultystycznym i neopogańskim, i komunizm z zasady wrogi człowieczeństwu, mimo noszenia go na swoich sztandarach. Niemcy tak czy inaczej, zbliżały się ku katastrofie, która musiała nastąpić wcześniej czy później. Niemiecka wiara w pogańską nadprzyrodzoną moc różniła się od idei komunistycznej tym, że katastrofę dla narodu niemieckiego odkładała na nieco późniejszy okres - II wojny światowej.
Krzysztof Krzystyniak Boeken




Nie zrozumie Śląska ten, kto nie widział rozpadających się fabryk, nie przespacerował się między kamienicami zwanymi familokami, nie poczuł zapachu węgla, palonego w piecach, nie widział huty pracującej w centrum miasta, w centrum Chorzowa. Huty już nieistniejącej. To Śląsk, który nie woła o pomoc, ale umiera w poczuciu swojej wyższości. Jak zwykle bywa w takich wypadkach, nawiedzają go różne demony. Jeden z nich jest jak zjawa z dalekiej przeszłości: to duch germański. Nie przyniesie wskrzeszenia, a przyspieszy unicestwienie. A co robi Polska? Patrzy bezradnie na tę zjawę, która pożera resztki śląskiej duszy, ubiera się w wielokulturowość, niezależność, a tak naprawdę chce ją pożreć, zawładnąć dla swoich bezsensownych celów. Wielu na Śląsku zaprzedało mu swe życie, za garść przysłowiowych srebrników, a może raczej za miskę ryżu? Uwierzyło tak bardzo w obiecywane miraże, że pewnie już nie potrafią zrozumieć, gdzie prawda, a gdzie fałsz.
Hipercholesterolemia rodzinna i inne genetycznie uwarunkowane dyslipidemie, której autorami są: Krzysztof L. Krzystyniak, Mariusz Gierba, Andrzej Marszałek. Hipercholesterolemia, czyli dyslipidemia z wysokim stężeniem cholesterolu w osoczu krwi, oznacza duże ryzyko przedwczesnej choroby wieńcowej serca i zagrożenia zawałem. Jest oczywiste, że wkraczamy w bardzo aktualne zagadnienia medyczne, związane ściśle z pojęciem tzw. chorób cywilizacyjnych. W książce podane i opisane są przykłady nowatorskich rozwiązań w farmakoterapii zaburzeń gospodarki lipidowej. Jednak coraz większy obszar w leczeniu dyslipidemii zajmują sposoby i metody ogólnie określane jako leczenie niefarmakologiczne. Autorzy szczegółowo zajęli się w książce tematem aktywności fizycznej i rehabilitacji kardiologicznej opartej na wysiłku (treningu). Opisują zalecane w dyslipidemii suplementy, jak polikosanol, sterole i stanole, nawiązują również do rzadko stosowanych zabiegów, np. w ciężkiej hipercholesterolemii typu homozygotycznego, jak afereza LDL (LDL apheresis; lipoprotein apheresis). Jak podkreślają autorzy, obok farmakoterapii, w optymalizacji profilu lipidowego liczą się odpowiednie diety, suplementy, wysiłek fizyczny, fizjoterapia.
Olbrzymi postęp, jaki dokonał się w nauce, w tym w naukach medycznych, sprawia, że niełatwo poruszać się swobodnie w badaniach z udziałem człowieka. Specjalizacja, zawężanie zainteresowań powodują, że umyka nierozłącznie dotychczas związany z pozycją badacza wysoki poziom wiedzy og�lnej. Dedykując niniejszą publikację zar�wno studentom, jak i młodym naukowcom mamy nadzieję, że uda, nam się przybliżyć pochodzenie nieraz zupełnie obco brzmiących określeń używanych w pracach badawczych, jak i metodykę podejścia do eksperymentu. Czytelnik znajdzie poniżej zar�wno definicje, jak i przegląd narzędzi wykorzystywanych w procesach poznania w naukach medycznych. Oparliśmy nasze przemyślenia na aktualnym piśmiennictwie i szeroko cytujemy znane, ugruntowane definicje w obszarze badań biomedycznych. Nie omawiamy szczeg�łowo poszczeg�lnych obszar�w jednak, mamy nadzieję, ułatwiamy poruszanie się w obszarze badań biomedycznych.