Minęły trzy lata od ukazania się czwartej części moich felietonów drukowanych na łamach Dziennika Zachodniego w latach 20182019. Dziś zapraszam Państwa do lektury kolejnych z lat 20202021. Były to felietony związane z trudnym okresem walki o powrót Górnego Śląska do Polski, dlatego też przypominam lata 19191921 i losy trzech powstań śląskich oraz plebiscytu, który miał zdecydować o przynależności Górnego Śląska. Tradycyjnie przywołuję również dzieje miejsc ważnych dla tożsamości miasta, wspominając historię katowickich cmentarzy i kościołów wzniesionych w drugiej połowie XX wieku i kilku wybranych dzielnic miasta. Za godne uwagi Czytelników uznałem także felietony poświęcone urzędom, szkołom, instytucjom nauki i kultury, tym razem przypominając królewskie i cesarskie urzędy w Katowicach, szkołę w Starych Panewnikach, Towarzystwo Przyjaciół Nauk na Śląsku, Górnośląskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk im. Walentego Roździeńskiego, Towarzystwo Przyjaciół Teatru Polskiego w Katowicach, Katowickie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne. Samodzielny blok felietonów poświęcam wybitnym osobowościom związanym z Katowicami, wśród nich między innymi urodzonej w Katowicach noblistce Marii Goeppert-Mayer, przywódcy śląskiej chadecji Wojciechowi Korfantemu, biskupom: biskupowi wrocławskiemu Adrianowi Włodarskiemu, arcybiskupowi Józefowi Gawlinie, biskupowi Tadeuszowi Szurmanowi, duszpasterzowi ds. emigrantów polskich w Europie ks. dr. prałatowi Jerzemu Pawlikowi. Nie mogło też zabraknąć portretu artystów, znakomitych twórców, którzy niedawno odeszli, takich jak: Erwin Sówka, Zenon Moskwa, Witold Pałka, Jan Bógdoł, Bernard Krawczyk, Andrzej Urbanowicz i Jerzy Moskal, ale i sylwetek Jerzego Przybyła, Juranda Jareckiego, Józefa Ligęzy, którzy wciąż wzbogacają nas swoimi dokonaniami, których być może mijamy, spacerując po Katowicach, tylko nie potrafimy rozpoznać. Lech Szaraniec
Lech Szaraniec Volgorde van de boeken






- 2022
- 2018
Prezentuję Państwu trzecią część moich felietonów. Większość zamieszczonych w tej książce tekstów poświęciłem wybitnym twórcom (Rafał Pomorski, Paweł Steller, Emanuel Imiela, Stanisław Szukalski, Jan Wysocki, Paweł Wróbel), naukowcom (Andrzej Brożek, Ludwik Musioł, Adolf Dygacz, Jerzy Szydłowski) i kapłanom (Teofil Bromboszcz, Ludwik Skowronek, Emil Szramek) działających w XX wieku w Katowicach. Wśród zasłużonych dla miasta nie mogło zabraknąć sylwetek przedstawicieli życia muzycznego (Stefan Marian Stoinski, Jan Fojcik, Grzegorz Fitelberg) oraz wybranych postaci wyróżniających się aktywnością na niwie życia kulturalnego i społecznego (Konstanty Prus, Józef Ligęza, Andrzej Mielecki, Edmund Bojanowski) Za godne przypomnienia uznałem dzieje takich instytucji kultury i nauki jak Śląski Teatr Lalki i Aktora „Ateneum”, Zespół Szkół Plastycznych, Zespół Szkół Muzycznych im. Wojciecha Kilara w Katowicach i Galeria Szyb Wilson, a także dwóch świątyń na Osiedlu Tysiąclecia. Krajobraz Katowic, stolicy Górnego Śląska, przez dziesięciolecia głównego ośrodka przemysłu ciężkiego, uległ wielkiej zmianie, ale zazwyczaj jest kojarzony z dymiącymi kominami hut i kopalnianymi szybami wydobywczymi, dlatego przypominam równie, początki dziejów kopalni „Wujek” do 1914 roku i kopalni „Murcki” do 1945 roku oraz historie miejscowego biedaszybikarstwa w latach 1931–1936. Od Autora
- 1996
Osady i osiedla Katowic
- 317bladzijden
- 12 uur lezen
- 1995
